Domena działania

W organizacjach XXI wieku trudno będzie wyobrazić sobie tradycyjną karierę polegającą na mozolnym wspinaniu się przez cale życie po kolejnych szczeblach hierarchii tej samej organizacji. Jej miejsce zajmą stale zmieniające się układy, w których jednostka będzie musiała sama decydować o tym, co i komu może zaoferować, jakimi dysponuje umiejętnościami. Trzeba będzie opanowywać coraz to nowe umiejętności i poruszać się sprawnie w sieciach powiązanych ze sobą firm [Koźmiński, 1995],

Często podnoszony bywa argument, że zapóźnienie krajów postkomunistycznych powoduje, że wszystkie te „nowinki” dotyczą ich w niewielkim stopniu. Jest to pogląd niesłuszny. Jedynym sposobem na przezwyciężenie tego zapóźnienia jest włączenie się usytuowanych w tych krajach przedsiębiorstw i organizacji do sieci międzynarodowych powiązań, na razie w roli skromnego podwykonawcy, który stopniowo otrzymuje od „sieci” coraz to bardziej skomplikowane i coraz bardziej lukratywne zadania. To właśnie obserwujemy w najbardziej zaawansowanych w transformacji krajach Europy Środkowowschodniej, a przede wszystkim w Polsce, i to wymusza przyjęcie także i u nas modelu organizacji zapewniającego szybkość reakcji.

Domena działania określa, gdzie i komu firma zamierza sprzedawać swoje wyroby lub usługi. W czasach powszechnego bałaganu na rynku można przyjąć, że każdy klient, który płaci, jest dobry. Problem w tym, że jest to rozsądna strategia przetrwania, ale nie długofalowego rozwoju. Firma bez własnego rynku i własnych klientów nie ma tożsamości.

Leave a Reply