Dotychczas polskie firmy ubezpieczeniowe obsługują obywateli polskich. Strategia rozwoju rynku może przejawić się w oferowaniu ubezpieczeń obcokrajowcom przebywającym czasowo w naszym kraju. Oferta może być oczywiście dostosowana do różnych potrzeb tych klientów. Innym, klasycznym sposobem realizowania tych strategii byłoby także opanowanie przez firmę nowego rynku geograficznego, np. poprzez utworzenie swojego przedstawicielstwa w którymś z krajów ościennych oraz skierowanie oferty ubezpieczeniowej do obywateli tego kraju.
Kolejna strategia, strategia rozwoju produktu polega na tworzeniu nowego, z punktu widzenia nabywcy, wyrobu i oferowaniu go tym samym grupom klientów, czyli na dotychczas obsługiwanym rynku. Strategia ta wiąże się z koniecznością zmian technicznych, testowaniem produktu przed wprowadzeniem na rynek oraz intensywną promocją. Rozwój produktu nie oznacza jednakże kreowania całkiem nowego wyrobu. Z punktu widzenia producenta jest to jedynie udoskonalenie (choć często daleko idące) produktu już istniejącego. W praktyce oznacza to oferowanie nowych modeli, odmian, wersji wyrobów zróżnicowanych pod względem jakości.
Firma Procter & Gamble lansuje swój „stary” proszek do prania „Tide” w nowej wersji, posługując się sloganem reklamowym ,,Today’s Tide Is Ultra Tide”. Dzięki udoskonaleniom konsument postrzega produkt jako nowy, lepiej zaspokajający dotychczasowe potrzeby i zarazem bardziej odpowiadający nowym oczekiwaniom. Wspomniany „Ultra Tide” jest przede wszystkim proszkiem wydajniejszym. Klient zużywa go mniej, uzyskując ten sam efekt, ale… za wyższą cenę. Rozwój produktu ma także inny walor: konsument przyzwyczajony do marki zwykle chętniej sięga po wyrób zmieniony niż po produkt zupełnie nowy lub wytwarzany przez inną firmę. Jak łatwo zauważyć, strategia ta jest głównie rezultatem dążenia przedsiębiorstwa do ilościowego wzrostu sprzedaży i utrzymania się na rynku.
Leave a reply