Ocena efektywności operacji

Niezbędny klucz został odnaleziony w sferze finansowej. Była nim koncepcja polegająca na określeniu i ocenie efektywności operacji przez osoby, które ponoszą za to odpowiedzialność. Z początkiem 1994 roku zatrudniono czterech menedżerów do spraw operacji. Poza nadzorem nad procesem produkcyjnym, mieli oni także kontrolować stan finansów poszczególnych zakładów MEBLEX-u. W metodzie kontroli finansowej najważniejszym miernikiem funkcjonowania zakładów stała się stopa zwrotu z zainwestowanego kapitału własnego. (Stopa zwrotu z zainwestowanego kapitału własnego – ROE

– wyrażana jest wzorem: zysk netto/kapitał własny. Jest to miernik mierzący m.in. wartość firmy. Tm większa jest jego wartość, tym większe dochody przypadające na 1 złotówkę zainwestowanych kapitałów własnych.) Problem nie polegał jednak jedynie na dążeniu do maksymalizacji tej stopy w konkretnym okresie. Biernacki uważał, że podstawowym czynnikiem jest przeciętna stopa zwrotu w długim okresie, najwyższa zgodna z możliwym do osiągnięcia standardowym wolumenem sprzedaży (standardowy wolumen sprzedaży definiuje się jako wielkość produkcji i sprzedaży przy normalnym lub przeciętnym wykorzystaniu zdolności produkcyjnej). Stopa zwrotu z kapitału zależy bowiem od marży zysku i wskaźnika rotacji zainwestowanego kapitału {ROE= NPM x TET, gdzie: ROE – stopa zwrotu z kapitału własnego, czyli zysk netto/kapitał własny NPM – marża zysku=zysk netto/sprzedaż TET

wskaźnik rotacji kapitału własnego = sprzedaż/kapitał własny). Wyższą stopę zysku można więc osiągnąć nie tylko w wyniku zwiększenia marży zysku, ale i w wyniku zwiększenia wskaźnika rotacji kapitału w odniesieniu do sprzedaży. Następnie Biernacki rozbił każdy z tych dwóch elementów – marżę zysku i wskaźnik rotacji kapitału – na szczegółowe składniki. Było to więc czymś w rodzaju agregacji i dezagregacji liczb, w celu uświadomienia powołanym menedżerom struktury zysków i strat w prowadzeniu operacji. Szczególną zaś tego konsekwencją było stworzenie konkretnych norm oceny inwestycji, zaangażowanego kapitału i poszczególnych elementów kosztów, Do opracowania norm kosztów handlowych i kosztów produkcyjnych Biernacki wykorzystywał wyniki uzyskane w przeszłości przy uwzględnieniu planów na przyszłość. Takie porównania stanowią sedno controllingu, i to nie tylko finansowego (zob. rys. 5.3). Biernacki stwrorzył tabele przestawiające, na przykład, w jaki sposób wielkość zapasów czy kapitału obrotowego wpływa na rotację kapitału, w jakim stopniu koszty marketingu obniżają zyski.

Leave a Reply