ZARZĄDZANIE NA PRZEŁOMIE WIEKÓW CZĘŚĆ 2

Poszukując odpowiedzi na pytanie o specyfikę zarządzania w XXI wieku posłużmy się analogią do kolei. Pociągi kursowały już w XIX wieku. Koniec wieku XX przyniósł jednak koleje superszybkie, rozwijające prędkości nawet powyżej 500 kilometrów na godzinę. Podobnie rzecz się ma i z zarządzaniem. Tym co wyróżnia je od zarządzania tradycyjnego jest niespotykana szybkość działania i jej konsekwencje.

Twórca koncernu ABB, Percy Barnevik, w jednym z wywiadów ujął to następująco: „Trzeba w końcu zaakceptować jakąś proporcję błędnych decyzji. Mówię moim ludziom, że jeżeli spośród 100 decyzji 70 okaże się trafnych, to wszystko jest w porządku. Wolę mieć rację „mniej więcej” i być szybkim niż mieć zawsze dokładnie rację i być wolnym” (Taylor, 1991, s. 101).

Ta pogoń za szybkością podyktowana jest warunkami konkurencji na globalizujących się rynkach, gdzie kilku największych graczy próbuje jak najszybciej wycisnąć maksymalny zysk z kurczącego się cyklu życia produktów. Dojrzewanie kuchenki mikrofalowej trwało 10 lat, radia CB cztery, gier komputerowych trzy. Pierwszy komputer z 8-bitowym układem scalonym pojawił się na rynku w 1977 roku, układ 16-bitowy w 1981 roku, 32-bitowy w 1983, 64-bitowy w 1984, w 1987 roku pojawiła się pamięć o pojemności 1 megabajta, w 1989 4-megabajtowa, a w 1990 16-megabajtowa. Produkt trwa krótko. Trzeba go jak najszybciej i jak najwięcej sprzedać na całym światowym rynku i jak najszybciej zastąpić następnym. Nie ma czasu na wahania.

– 1) identyfikacji nowych potrzeb i technicznych możliwości ich zaspokojenia poprzez nowe lub ulepszone wyroby

– 2) rozwoju i wdrażania do produkcji nowych wyrobów

– 3) budowy kanałów dystrybucji umożliwiających jednoczesną sprzedaż tych wyrobów na całym globalnym rynku naczelnego kierownictwa po brygadę roboczą. Szczególnie istotne jest przezwyciężanie sztywnych podziałów funkcjonalnych oddzielających np. zaopatrzenie (które chce kupować tanio i rzadko w dużych partiach) od produkcji (która chce częstych dostaw o sprawdzonej jakości, dostosowanych do programu produkcyjnego). Decyzje muszą być podejmowane wspólnie w ramach zespołów międzyfunkcjonalnych [Obłój, Cushman, Koźmiński, 1995].

Leave a Reply